niedziela, 6 lipca 2014

Wyróżnienie

wow!... jest mi bardzo miło i buźka się szeroko uśmiecha, bo zostałam wyróżniona przez Danfi. Bardzo się cieszę :) tym bardziej, że wyróżnienie to dostałam w dniu moich urodzin... piękny prezent :) Bardzo, bardzo dziękuję i cieszę się, że moje prace jednak komuś się podobają :)))


Zasady są takie:
„Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę”. Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował.”

Mam jednak problem... wyróżnienie to zobowiązuje mnie do dalszych działań... o ile na pytania odpowiedzieć mogę, to ciężko mi będzie nominować jakieś blogi. W sumie nie jestem częstym bywalcem blogów, jak już odwiedzam jakieś, to zazwyczaj to są blogi tzw. "starych wyjadaczy", a z nowymi to już zupełnie nie jestem na bieżąco.
A oto moje odpowiedzi na pytania:
1.          Od kiedy zajmujesz się swoim hobby?
Mam wrażenie, że od zawsze.
2.          Co sprawiło, że zaczęłaś prowadzić bloga?
Chciałam mieć swoje portfolio. 
3.          Jakiej nowej techniki chciałabyś się nauczyć?
Tak naprawdę to chyba każdej, której jeszcze nie poznałam.
4.          Skąd czerpiesz inspiracje dla swoich prac?
Inspiracje są wszędzie, w codziennym życiu, chodzę, obserwuje i podziwiam wszelkie piękno… w mojej głowie jak na dysku zapisują się różne obrazy, które z czasem wykorzystuje w swoich pracach.
5.          Czym zajmujesz się na co dzień?
Na co dzień... mamuje :)
6.          Jak spędzasz wolny czas, którego nie poświęcasz na realizację swojego hobby?
Wolny czas poświęcam Bogu, dzieciom i jeździe na rowerze.
7.          Twoje marzenie związane z hobby?
Móc utrzymać rodzinę ze swojej pasji.
8.          Twój ulubiony kolor?
Wszystkie kolory dla mnie są piękne.
9.          Twoje motto życiowe?
hmm… jest ich wiele… jedno z nich to… " Wymagajcie od siebie choćby inni od was nie wymagali" 
10.       Co sprawia Ci najwięcej radości?
Wiele rzeczy sprawia mi radość… czyjś uśmiech, zrobienie czegoś z niczego, słońce świecące… ale ostatnio natknęłam się na takie zdanie:
Często wydaje się, że największa radość spotka nas, gdy Bóg spełni naszą wolę. Tymczasem jest zupełnie na odwrót. "Jest moją radością, mój Boże, czynić Twoją wolę"
i podpisuje się pod tym w całości.
11.       Jaka jesteś – jednym zdaniem?
Cicha, skromna i pokorna... bardzo wrażliwe stworzenie dążące do doskonałości.

Pozdrawiam serdecznie
Renia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz